Ford Bronco Roadster Concept – szalony hołd dla wersji U13 z 1966 roku

Ford postanowił cofnąć się o prawie 60 lat i podczas Monterey Car Week pokazał koncepcyjnego Bronco Roadstera inspirowanego rzadką odmianą U13 z 1966 roku. Bez drzwi, bez dachu, z pasami biodrowymi zamiast trzypunktowych – to bardziej wehikuł nostalgii niż realna zapowiedź produkcji.
Powrót do surowych korzeni
W 1966 roku Ford oferował trzy odmiany Bronco: U15 (wagon), U14 (półciężarówkę) i właśnie U13 – bez drzwi i dachu. To ostatnie wcielenie przeszło do historii szybciej niż się pojawiło, więc Ford uznał, że warto je odświeżyć w formie konceptu.
Nowy Bronco Roadster bazuje na dwudrzwiowej wersji z turbodoładowanym, 2,3-litrowym silnikiem EcoBoost o mocy 274 KM, zestawionym z manualną skrzynią biegów. Motor jest oczywiście o niebo bardziej złożony niż stary sześciocylindrowy 2,8 l OHV.
Zero ochrony, maksimum charakteru
Nie ma drzwi, nie ma pałąków bezpieczeństwa, nie ma nawet zagłówków. Ford z premedytacją poszedł w rekonstrukcję ducha lat 60., gdzie bezpieczeństwo było raczej sugestią niż obowiązkiem. Jakby tego było mało, tylne siedzenia wyleciały całkowicie, a w ich miejscu pojawiła się przestrzeń przypominająca miniaturową pakę. 
Stylistyczne smaczki
Wnętrze i nadwozie pomalowano w odcień Wimbledon White, a dolną partię karoserii w ciemny burgund. Pojawiły się naklejki „Bronco 60” i „Est. 1966”. Koła Fifteen52 Analog inspirowane stalowymi felgami z epoki dodają autentyczności, podobnie jak stalowe, proste zderzaki czy zamontowane za fotelami koło zapasowe. Ciekawostką jest również uchylna tablica rejestracyjna, rozwiązanie żywcem wzięte z oryginału.
Realne szanse na produkcję?
Ford oficjalnie zaznaczył, że ten projekt „nie jest przeznaczony do produkcji”. Nie ma się co dziwić – obecne przepisy bezpieczeństwa zmiotłyby Roadstera z rynku szybciej niż zdążyłby zjechać z lawety. Jednak elementy takie jak stalowe zderzaki, prosty tylny panel czy opcje personalizacji wnętrza mogą w przyszłości trafić do akcesoriów Ford Performance.
Bronco – legenda trwa
Bronco Roadster Concept to pokaz siły marki – przypomnienie, że ten model od początku był synonimem wolności, prostoty i off-roadowego charakteru. Nawet jeśli ten konkretny wariant pozostanie eksponatem, to i tak spełnił swoje zadanie: podgrzał atmosferę wokół Bronco i pokazał, że Ford wciąż potrafi mrugnąć do fanów klasyki. 
O autorze
Piotr Popiołek
Najnowsze

2304 zł – tyle kosztuje miesiąc hostowania serwera w LMU. To samo za 25,4 zł w ACC

Assetto Corsa EVO 0.4 opóźnione. Cel: grudzień, nie listopad

Alpine A290 weszło z buta do FIA EcoRally Cup. Suckes w pierwszym sezonie

A2RL w Abu Zabi: autonomiczne bolidy gonią człowieka na ułamki sekundy






