Który producent ma najbardziej lojalnych klientów? To sprawdziło IHS Markit

Brytyjska firma IHS Markit opublikowała coroczne dane dotyczące lojalności klientów w 2020 roku wobec marek i wytwórców. Werdykt? Zwyciężyli Amerykanie!
Nie ma nic cenniejszego niż lojalny klient. Buduje on bowiem niemal emocjonalną wieź z marką, a przy kolejnej decyzji zakupowej bierze pod uwagę przede wszystkim jej produkty oraz staje się jej ambasadorem. Czyli dzieli się z innymi swoimi pozytywnymi doświadczeniami, zachęcając ich do skorzystania z jej produktów.
Firma IHS Markit przy tworzeniu swojego corocznego zestawienia Automotive Loyalty Awards posłużyła się danym z 12,4 miliona rejestracji nowych pojazdy wśród klientów indywidualnych. Co z tego wyszło?
Otóż po raz kolejny najwyższą lojalność wobec koncernu wykazali nabywcy pojazdów General Motors, którego wskaźnik utrzymania przy sobie klienta wyniósł 69%. To ogromna zasługa przede wszystkim pick-upów – w 2020 roku 93% „powracających” konsumentów kupiło model tego typu lub inne auto użytkowe amerykańskiego koncernu.
A jak wypadli inni? Oto wyniki:
- Ogólna lojalność wobec koncernu: General Motors (ponowna wygrana)
- Ogólna lojalność wobec marki: Ford (ponowna wygrana)
- Lojalność wobec marki na rynku afroamerykańskim: Ford i Toyota
- Lojalność wobec marki na rynku azjatyckim: Tesla
- Lojalność wobec marki na rynku latynoskim: Toyota
- Najmocniej poprawiona lojalność wobec marki: Alfa Romeo
- Najwyższa lojalność wobec nowej marki: Genesis
- Ogólna lojalność wobec dealerów: Lincoln (ponowna wygrana)
- Najwyższy odsetek „podbojów”: Tesla (ponowny zwycięzca)
- Najwyższa lojalność wobec marki z alternatywnym napędem: Tesla (ponowny zwycięzca)
Jednym z ważniejszych wniosków tego badania jest to, że Tesla znalazła się tak wiele razy na pierwszym miejscu. A to w zasadzie oznacza, że jest marką, wobec której klienci są najbardziej lojalni. Co ciekawe, 81% byłych właścicieli aut spalinowych, którzy zamienili je na te napędzane energią elektryczną, kupiło właśnie któryś z modeli Tesli.
Tesla obecnie stała się wręcz synonimem aut elektrycznych – czymś jak adidasy dla butów sportowych czy Jeep w przypadku aut terenowych. Wynika to z faktu, że to właśnie ta amerykańska marka rozpowszechniła samochody elektryczne i obecnie ma przewagę nad rywalami pod względem wydajności swoich modeli czy infrastruktury ich ładowania.
A gdzie w tym wszystkim jest Europa? Tego IHS Markit nie podał.
O autorze
Andrzej Kopeć
Najnowsze

2304 zł – tyle kosztuje miesiąc hostowania serwera w LMU. To samo za 25,4 zł w ACC

Assetto Corsa EVO 0.4 opóźnione. Cel: grudzień, nie listopad

Alpine A290 weszło z buta do FIA EcoRally Cup. Suckes w pierwszym sezonie

A2RL w Abu Zabi: autonomiczne bolidy gonią człowieka na ułamki sekundy



