⏱️ 3 min.

Heusinkveld wchodzi na rynek kierownic z modelem One

Zdjęcie autora artykułu

Tomasz Nowak

05-09-2025 10:09
Heusinkveld wchodzi na rynek kierownic z modelem One

Heusinkveld, znane dotąd przede wszystkim z bezkonkurencyjnych pedałów Sprint i Ultimate+, po raz pierwszy w historii zaprezentowało własną kierownicę. Model One ma trafić na rynek jesienią 2025 roku i już teraz wzbudził spore emocje – zarówno swoim wyglądem, jak i odważnym podejściem do ergonomii.

Wejście w nowy segment

Holenderski producent przez lata uchodził za pioniera w dziedzinie akcesoriów do symulatorów wyścigowych. Pedały Heusinkveld stały się wzorem dla branży, a dźwignie zmiany biegów ugruntowały renomę firmy. Teraz przyszedł czas na kolejny krok – własną kierownicę. Firma ogłosiła, że One zadebiutuje jesienią 2025 roku, a ceny rozpoczną się od 2548 zł (499 euro bez podatku). W Europie przewidziano kwotę od 2548 zł netto, a z podatkiem VAT – od 2550 zł (599 euro).

Design inny niż wszystkie

One nie stara się udawać repliki prawdziwej kierownicy z toru. Wręcz przeciwnie – jej wygląd przypomina raczej sprzęt z symulatorów lotniczych niż klasycznych kokpitów motorsportowych. Kształt kierownicy można określić jako hybrydę formuły i GT, z sześcioma przyciskami na każdym uchwycie, czterema pokrętłami obrotowymi o chropowatej fakturze oraz dwoma przełącznikami typu „funky switch”. W centralnej części znalazł się ekran osadzony w dużym panelu, który wkomponowano w strefę z diodami do zmiany biegów. Tylna część, choć jeszcze oficjalnie niepokazana, ma oferować cztery dwukierunkowe łopatki o zakrzywionym kształcie.

Technologia i ergonomia

Kierownica przeznaczona jest do współpracy z zaawansowanymi bazami do PC i wykorzystuje akumulator ładowany w celu bezprzewodowej komunikacji. Heusinkveld podkreśliło, że jej masa została zoptymalizowana pod kątem niskiej bezwładności, co powinno przełożyć się na lepsze odwzorowanie detali force feedbacku. Dokładna waga nie została jeszcze ujawniona. Jak podało przedsiębiorstwo, celem było stworzenie produktu, który nie kopiuje rozwiązań ze świata wyścigów, lecz daje graczom maksymalną funkcjonalność i wygodę. Firma Heusinkveld stwierdziła, że One ma być „kierownicą jak żadna inna” i ma wprowadzić nową jakość w świecie symulatorów.

Premiera i ceny

One ma zadebiutować jesienią 2025 roku i pojawić się m.in. na targach Sim Gaming Expo w Chicago. Cena w Europie została określona na 2548 zł netto (499 euro), a z podatkiem VAT – od 2550 zł (599 euro). W Stanach Zjednoczonych urządzenie ma kosztować około 2440 zł (574 euro) przed przeliczeniem na dolary, uwzględniając obowiązujące taryfy celne i bez podatku sprzedażowego.

Podsumowanie

Heusinkveld One to projekt, który odcina się od typowych replik i stawia na oryginalność. Dla fanów symulatorów wyścigowych to sygnał, że na rynku pojawił się gracz gotowy rzucić wyzwanie największym. Jeśli kierownica okaże się tak udana jak słynne pedały firmy, gracze mogą szykować portfele – bo to może być nowy punkt odniesienia w branży.

O autorze

Zdjęcie autora artykułu

Tomasz Nowak

Fotograf i podróżnik na czterech kołach (czasem dwóch). Aparat w jednej ręce, kierownica w drugiej – to moje motto.