Volkswagen zaprezentował Polo po modernizacjach. Miejski samochód nie tylko upodobnił się do większego brata w postaci Golfa, ale także doczekał się świateł w technologii Matrix LED oraz bardziej zaawansowanych systemów z zakresu bezpieczeństwa.

Polo nie ma sobie równych. Na przestrzeni swojej 50-letniej kariery, słupki sprzedaży sięgnęły 18 milionów egzemplarzy. To dowód na to, że mieszkańcy Starego Kontynentu cenią sobie niewielkie samochody miejskie. Pod względem wizualnym zmiany objęły światła (które są standardowo LED-owe) i zderzaki. Opcjonalnie dostępne są reflektory Matrix LED, jakie możemy znaleźć choćby w luksusowym Touaregu. 

To nie jedyna technologia, którą niewielkie Polo odziedziczyło po większym rodzeństwie. Nowy jest system wspomagania o nazwie IQ.Drive Travel Assist, w którego skład wchodzą: adaptacyjny tempomat i asystent pasa ruchu.

Miejski Volkswagen Polo może pochwalić się bogatym wyposażeniem opcjonalnym. Światła w technologii Matrix LED dostępne są m.in. w Touaregu i Passacie.

Wnętrze zmieniło się w niewielkim stopniu. W standardowej wersji znajdziemy wyświetlacze o przekątnej 8 i 6,5 cala – pierwszy pod deską rozdzielcza, drugi zaś nad konsolą centralną. W bogatszych wariantach dostępne są nieco większe ekrany, legitymujące się wartościami odpowiednio: 10,25 i 9,2 cala. 

Klienci do wyboru mają kilka wariantów wyposażeniowych. Standardowe jest Polo, bogatsze zaś to: Life, Style i R-Line. Na szczycie plasuje się z kolei GTI, czyli hot hatch. Niestety niemiecki producent nie zdradził więcej szczegółów odnośnie tej wersji silnikowej. 

Trzycylindrowa jednostka 1-litrowa dostępna jest w kilku wariantach mocy. Bazowy rozwija 79 KM, zaś dwa pozostałe – 94 KM i 109 KM. Te ostatnie korzystają z turbodoładowania. Standardem jest 5-biegowa skrzynia ręczna. Na DSG można zdecydować się w najmocniejszym spośród wymienionych wersji. Na niektórych rynkach Polo będzie oferowane w wariancie CNG.

Nowe Polo wejdzie do sprzedaży w Europie pod koniec 2021 roku.