MotoGuru.pl

Peugeot wraca do epoki analogowej. Powód? Niedobór mikrochipów

Jak Francuzi radzą sobie z niedoborem mikrochipów? Wracając do epoki analogowej – tak właśnie uczynił Peugeot z aktualnym 308, w którym cyfrowe zegary zastąpił klasycznymi wskaźnikami.

Na razie wiadomo, że taka zmiana ma dotknąć wyłącznie jeden model – schodzące właśnie ze sceny 308, którego niedawno zaprezentowany następca pojawi się na europejskich rynkach w drugiej połowie roku. Według rzecznika Stellantis – nowo powstałego koncernu, do którego należy także Peugeot – „stanowi to sprytny sposób obejścia przeszkody w produkcji samochodów, jaką jest niedobór mikrochipów”.

Co istotne, aktualna generacja 308, pozostającego w produkcji od 2013 roku, w połowie poprzedniego roku otrzymała nową gamę, obejmującą także nowe elementy wyposażenia. Jednym z nich są właśnie cyfrowe zegary, wykorzystującego 10-calowy ekran wysokiej rozdzielczości. Znalazł się on w każdym wariancie tego modelu, także w tym najtańszym.

Cyfrowe zegary w 308 zadebiutowały w połowie 2020 roku.

Kariera rynkowa kompaktowego modelu francuskiego producenta w obecnej generacji ma się zakończyć jesienią bieżącego roku, a tradycyjne prędkościomierze zaczną się w nim pojawiać od końca maja. W innych autach Peugeota, takich jak 3008, 5008 czy 508 – cyfrowe zegary zostaną utrzymane.

Francuski kanał informacyjny LCI podał, że Peugeot rozważa wprowadzenie rabatu w wysokości 400 euro na samochody z prędkościomierzami analogowymi, natomiast przedstawiciele Stellantis odmówili komentarza na ten temat.

Produkcja 308 w Souchaux została już wcześniej zakłócona przez niedoborów mikrochipów, czym dotknięty jest praktyczny cały motoryzacyjny świat – od General Motors po Volkswagena. Zawirowaniu wokół półprzewodników nie pomógł również pożar, który w połowie marca 2021 roku wybuchł w fabryce drugiego największego na świecie wytwórcy półprzewodników.

Obecna generacja 308 zostanie utrzymana w produkcji do jesieni bieżącego roku.

Przypomnijmy: niedobór półprzewodników został wywołany najpierw zatrzymaniem produkcji samochodów z powodu wybuchu pandemii COVID-19, a później – przerzuceniem ich dostaw na elektronikę, w szczególności komputery, których sprzedaż wyraźnie wzrosła po przejściu na pracę zdalną.

Nowy Peugeot 308, który ma powstawać w fabryce w Miluzie, będzie korzystał już wyłącznie z cyfrowego zestawu wskaźników.