⏱️ 4 min.

Koniec EQE w 2026. Mercedes porządkuje gamę: zastąpią go klasa C EQ i GLC EQ

Zdjęcie autora artykułu

Krzysztof Drobnicki

01-09-2025 09:09

Mercedes zaplanował zakończenie produkcji modeli EQE – zarówno sedana z Bremy, jak i SUV-a z Tuscaloosy – w 2026 roku. Decyzja wynikała z przeglądu strategii elektryfikacji i nakładania się ofert. Wolne miejsce w gamie wypełnią nowe konstrukcje oparte na platformie MB.EA-M: klasa C EQ (od 2026) i GLC EQ (debiut we wrześniu 2025). 

Mercedes wybrał prostotę portfolio i lepsze dopasowanie modeli do segmentów zamiast rozmnażania wariantów. EQE – cenione za komfort i technikę pokrewną EQS – ustąpi miejsca nowej generacji, która ma mieć lepsze wnętrze i wydajniejszy napęd.

Co dokładnie się zmieniło

Mercedes uporządkowało role modeli w segmencie średnim i wyższym. Nowa para – klasa C EQ oraz GLC EQ – została zbudowana na świeżej, 800-woltowej platformie MB.EA-M. Producent deklaruje poprawę praktyczności i poziomu zaawansowania podwozia wprost konkurencyjnego dla EQE. GLC EQ, który miał zadebiutować na tegorocznym salonie w Monachium, oferuje 570 l bagażnika oraz dodatkowe 128 l w przednim schowku bagażowym – wyraźnie więcej niż EQE SUV (520 l). Do tego dochodzi możliwość holowania np. przyczep o masie do 2500 kg, co w klasie elektrycznych SUV-ów nie jest codziennością.

EQE miało dostać lifting? Tak, ale… nie

Jeszcze wcześniej branżowe sygnały wskazywały, że EQE przejdzie w 2026 roku szeroką modernizację platformy EVA (wspólnej z EQS). Pakiet obejmował przejście z obecnych 400 V na 800 V i najnowsze napędy eATS2 dla wyższej sprawności i osiągów. Finalnie ten zestaw usprawnień Mercedes pozostawił dla większych EQS (limuzyny i SUV-a). W przypadku EQE priorytet okazał się inny: przekierowanie inwestycji do nowej linii MB.EA-M.

Oficjalne stanowisko i potwierdzone plany następcy

Przedstawiciel Mercedesa stwierdził, że przedsiębiorstwo miało politykę niekomentowania spekulacji dotyczących bieżących i przyszłych modeli. Jednocześnie ten sam rozmówca przyznał, że następca EQE – elektryczna klasa E EQ – znajdował się w przygotowaniu na 2027 rok i wykorzystywał platformę MB.EA-M.

Co klasa C EQ i GLC EQ wniosą w miejsce EQE

Nowe modele miały przejąć technologiczne „terytorium” EQE, ale z wyraźną korektą filozofii:

  • Platforma MB.EA-M (800 V) – szybsze ładowanie, wyższa sprawność układu napędowego, łatwiejsze chłodzenie podzespołów.
  • Pakowanie i praktyczność – więcej miejsca w bagażniku (GLC EQ: 570 l + 128 l z przodu), elastyczniejsze nadwozie, opcje poprawiające komfort w codziennym użytkowaniu.
  • Komponenty podwozia klasy premium – dostępne zawieszenie pneumatyczne i skrętna tylna oś w klasie C EQ, rozwiązania znane z wyższych segmentów.
  • Holowanie do 2500 kg – przewaga użytkowa GLC EQ nad EQE SUV w scenariuszach rodzinno-rekreacyjnych.

Co z dotychczasowymi egzemplarzami EQE

Od premiery w 2022 roku EQE systematycznie otrzymywało poprawki, m.in. pompę ciepła, sprzęgło odłączające przedni silnik w 4Matic (umożliwiające jazdę RWD w określonych warunkach), powiększoną użyteczną pojemność największego akumulatora (96 kWh) i wzrost osiągów wybranych wersji. Dla użytkowników oznacza to, że egzemplarze z późniejszych roczników pozostają technologicznie „dopieszczone”, a dostępność części i wsparcie serwisowe jest przewidywalna, bo reszta rodziny (EQS) utrzymała wspólne podzespoły.

Fabryki i logistyka: czas na zmiany

Sedan EQE powstawał w Bremie, a EQE SUV – w Tuscaloosie. Zatrzymanie linii w 2026 roku daje margines na przygotowanie zakładów pod E-Class EQ (2027). Dla łańcucha dostaw to oznacza wygładzenie przepływów komponentów nowej generacji, a dla klientów – większą spójność gamy.

Konsekwencje rynkowe: co odczują klienci

Dla obecnych właścicieli EQE kluczowe będą trzy efekty:

  • Stabilna wartość technologiczna – późne roczniki z pompą ciepła i poprawioną efektywnością pozostają konkurencyjne w użytkowaniu.
  • Wyraźna drabinka modelowa – ktoś, kto celował w EQE, odnajdzie bardzo podobny poziom komfortu i zaawansowania w klasie C EQ lub zyska więcej przestrzeni w GLC EQ.
  • Rynek wtórny – wycofanie modelu zwykle przynosi atrakcyjne oferty na modele z końca produkcji; jednocześnie nowa architektura 800 V w następcach może delikatnie zaważyć na cenach używanych EQE, ale bez przekreślania ich sensu użytkowego.

Klasa E EQ 2027 – pomost między tradycją a nową generacją

Zapowiadane E-Class EQ (2027) spina logikę gamy: technicznie stanie obok C-Class EQ i GLC EQ (MB.EA-M), natomiast wizerunkowo „dziedziczy” po EQE rolę elektrycznej limuzyny klasy wyższej. W praktyce klienci, którzy czekali na „EQE po liftingu”, zobaczą świeższą interpretację tej samej idei – już bez ograniczeń platformy EVA.

Podsumowanie

W świecie, w którym „najlepsze” i „najnowsze” pada co kwadrans, Mercedes wykonał ruch bardziej inżynierski niż wizerunkowy. Zamiast pompować życie w EQE na platformie pozbawionej wyraźnego atutu, przesunięto środek ciężkości na generację 800 V, gdzie sprawność, ładowanie i architektura napędu dają realny skok jakościowy. Mniej modeli, a i więcej sensu – trudno się spierać.

O autorze

Zdjęcie autora artykułu

Krzysztof Drobnicki

Zawodowo inżynier, po godzinach łowca zakrętów. Uważam, że zapach spalonego paliwa to najlepsze perfumy.