⏱️ 3 min.

Szef Hyundaia zaskoczył: „Elon Musk zmusił nas do zmiany”

Zdjęcie autora artykułu

Tomasz Nowak

18-09-2025 09:09
Szef Hyundaia zaskoczył: „Elon Musk zmusił nas do zmiany”

Szef Hyundai Motor Group, Euisun Chung, publicznie pochwalił Elona Muska, przypisując mu rolę katalizatora rewolucji w motoryzacji. Według niego, bez nacisku ze strony Tesli, tradycyjni producenci – w tym sam Hyundai – nie zdecydowaliby się tak szybko na rozwój samochodów elektrycznych.

W rozmowie z Automotive News, Chung został zapytany, kogo darzy największym szacunkiem w branży. Zaskakująco dla wielu odpowiedział bez zawahania:

Elona Muska. Bez niego nasza branża, nawet ja sam, nigdy by się nie zmieniła… może. To on naprawdę popchnął do przodu koncept elektrycznego samochodu. Przyspieszył go. Uważam, że jest naprawdę niezwykły za to, że to zrobił.

Temat tabu?

Słowa te są przyznaniem się do czegoś, co w branży od dawna było tematem tabu. Dziedzictwo marek motoryzacyjnych wielokrotnie krytykowało Teslę – jej sprzedaż bezpośrednią, aktualizacje „over-the-air” czy sposób komunikacji. Ostatecznie jednak większość producentów przejęła te rozwiązania. Co ciekawe, Hyundai miał już doświadczenie z elektromobilnością na długo przed tym, jak Tesla stała się globalnym symbolem innowacji. Koreańska marka stworzyła swoje pierwsze auto elektryczne w 1991 roku – model Sonata Electric Vehicle. Jednak to dopiero agresywna ofensywa Muska zmieniła tempo i skalę działań południowokoreańskiej marki.

Hyundai i Kia w czubie

Dziś grupa Hyundai i jej spółka siostrzana Kia znajdują się w czołówce światowego rynku samochodów elektrycznych. Linia Ioniq zdobyła popularność i pokazała, że Koreańczycy potrafią grać w tej lidze równie mocno, co najwięksi gracze. Przyznanie wpływu Muska to więc nie tyle kurtuazja, co uczciwe stwierdzenie faktów – ryzyko podjęte przez Teslę zmusiło konkurencję do przyspieszenia. Jednocześnie Hyundai nie ogranicza się tylko do elektromobilności opartej na bateriach. Firma rozwija także technologie wodorowe, inwestuje w autonomię oraz w usługi zintegrowanej mobilności.

Różnorodność napędów

W opinii Euisuna Chunga przyszłość nie będzie jednolita – samochody elektryczne będą funkcjonować obok napędów wodorowych i innych rozwiązań.Chung przypomniał, że globalny popyt na EV nie osiągnął jeszcze prognoz sprzed kilku lat. Mimo to Hyundai pozostaje jednym z niewielu producentów, którzy mają finansową siłę, by inwestować równolegle w różne technologie. To daje Koreańczykom przewagę tam, gdzie wielu konkurentów stawia wszystko na jedną kartę.

Zwiększone inwestycje w USA

Wypowiedzi Chunga zbiegły się w czasie z deklaracją zwiększenia inwestycji w produkcję w Stanach Zjednoczonych. Hyundai zapowiedział, że w latach 2025–2028 przeznaczy na ten cel 26 miliardów dolarów, czyli około 93,4 miliarda złotych. Częścią tego planu będzie budowa nowej huty stali w Luizjanie, co pokazuje, że Hyundai stawia na silną obecność w USA, nie tylko w branży samochodowej, ale też w infrastrukturze przemysłowej. W kontekście tej wypowiedzi widać wyraźnie, że Hyundai nie boi się uznać znaczenia konkurencji. Elon Musk stał się symbolem przełomu, który wymusił przyspieszenie transformacji całej branży. A Hyundai, choć sam miał już elektryczne prototypy trzy dekady temu, dziś w dużej mierze korzysta z dynamiki zapoczątkowanej przez Teslę.

Wypowiedzi Chunga zbiegły się w czasie z deklaracją zwiększenia inwestycji w produkcję wnaStanachterenieZjednoczonychUSA.

O autorze

Zdjęcie autora artykułu

Tomasz Nowak

Fotograf i podróżnik na czterech kołach (czasem dwóch). Aparat w jednej ręce, kierownica w drugiej – to moje motto.