Dacia odświeża Sandero, Stepwaya i Joggera – duże zmiany pod maską i nowe wnętrza

Dacia wzięła na warsztat swoje trzy najważniejsze modele – Sandero, Stepway i Joggera – i przeprowadziła modernizację, która wykracza daleko poza kosmetykę. Odświeżony wygląd to tylko początek: Rumuni postawili na lepsze multimedia, bogatsze wyposażenie i zupełnie nowe napędy hybrydowe.
Nowy wygląd, znajoma prostota
Z zewnątrz Sandero, Stepway i Jogger nie przeszły rewolucji – Dacia nie zwykła robić efektownych, kosztownych popisów. Zamiast tego postawiła na subtelne dopracowanie detali. Przód aut zyskał nową osłonę chłodnicy oraz światła LED do jazdy dziennej w kształcie odwróconej litery T, co nadaje im bardziej rozpoznawalny charakter. Z tyłu pojawiły się lampy o pikselowym wzorze. W wersji Stepway pojawił się nowy, matowoczarny pas między światłami i przeprojektowany zderzak, podkreślający off-roadowy charakter auta.
Stepway i Jogger wyróżniają się też osłonami nadkoli i progów wykonanymi z materiału Starkle – autorskiego tworzywa Dacii zawierającego 20% plastiku z recyklingu. Dzięki temu, że nie jest lakierowane auto ma mniejszy ślad węglowy, a drobne zarysowania są mniej widoczne. Dacia dodała również dwa nowe kolory lakieru – bursztynowy Amber Yellow i piaskowy Sandstone – oraz świeże wzory obręczy aluminiowych. Wszystkie modele standardowo otrzymały antenę w kształcie płetwy, lakierowaną w kolorze nadwozia.
Wnętrze: mniej marketingu, więcej sensu
Kabiny nowych Dacii zachowały prostotę, ale nabrały praktycznej świeżości. Styliści postawili na trwałe, solidne materiały i czytelny układ przyrządów. Nowe nawiewy powietrza nawiązują kształtem do motywu odwróconej litery T z reflektorów, tworząc spójny motyw stylistyczny. W zależności od wersji pojawiły się różne tkaniny – czarne w Joggerze i Sandero, a jasnoniebieskie w Stepwayu. Wersja Journey otrzymała elegancką tapicerkę w odcieniu błękitu, natomiast topowy wariant Extreme zachował zmywalne obicia MicroCloud TEP w kolorze zieleni i czerni.
Nowa kierownica lepiej leży w dłoniach niż stara, a w hybrydowej odmianie Hybrid 155 pojawił się inny wybierak przekładni. Na środkowej konsoli zagościła bezprzewodowa ładowarka do smartfona – standard w Joggerze Extreme, opcja w pozostałych wersjach. System multimedialny otrzymał 10-calowy ekran HD z nawigacją online (znany już z Bigstera), a zegary kierowcy są teraz cyfrowe i mają przekątną 7 cali. Dacia dodała także sprytny system YouClip – modułowy zestaw mocowań akcesoriów takich jak uchwyt na tablet, torba na zakupy czy wieszak na kurtkę. W Joggerze przewidziano nawet dodatkowy punkt mocowania w bagażniku.
Nowe serce Dacii: hybryda 155 KM
Największą nowość stanowi 1,2-litrowy, 3-cylindrowy napęd dwupaliwowy o mocy 120 KM. Może on współpracować z przekładnią ręczną i automatyczną. W przypadku Sandero zapewnia zasięg 1590 km, a w Stepwayu i Joggerze – 1480 km.
Kolejna nowość to układ hybrydowy o mocy 155 KM, który po raz pierwszy pojawił się w Bigsterze. W Joggerze zastąpił dotychczasowy układ Hybrid 140, a w Sandero Stepway zadebiutuje w końcówce 2026 r. Zespół napędowy łączy 1,8-litrowy silnik benzynowy (109 KM) z dwoma silnikami elektrycznymi, z których trakcyjny rozwija 50 KM. Całość współpracuje z automatyczną przekładnią kłową, oferującą cztery biegi dla jednostki spalinowej i dwa dla elektrycznej. Akumulator o pojemności 1,4 kWh pracuje przy napięciu 230 V.
Dacia twierdzi, że zużycie paliwa spadło o 10% względem poprzedniego układu (czyli do około 4,7–4,8 l/100 km). W mieście Jogger może poruszać się w trybie elektrycznym nawet przez 80% czasu, a każde ruszenie z miejsca odbywa się bez udziału silnika spalinowego. Sandero otrzymało z kolei nowy silnik TCe 100 – trzycylindrowy, turbodoładowany o pojemności 1.0 litra i mocy 100 KM, sparowany z 6-biegową skrzynią manualną. Stepway i Jogger nadal dostępne są z jednostką TCe 110 o mocy 110 KM.
Nowe systemy bezpieczeństwa i udogodnienia
Po raz pierwszy w historii modeli Sandero, Stepway i Jogger dostępna jest bezprzewodowa ładowarka do smartfona. Ale to tylko początek listy nowości. Wśród systemów wspomagania kierowcy znalazły się:
- automatyczne światła drogowe, samoczynnie przełączające między długimi a krótkimi,
- kamera 360° z widokiem z lotu ptaka,
- elektrycznie składane lusterka boczne.
Wszystkie wersje zostały wyposażone w automatyczne hamowanie awaryjne (z wykrywaniem pieszych, rowerzystów i motocyklistów) oraz system monitorowania uwagi kierowcy. Nowością jest także przycisk My Safety, który jednym dotknięciem przywraca ulubione ustawienia systemów wspomagających.
Sprzedaż, ceny i dominacja na rynku
Nowe wersje Sandero, Stepway i Joggera trafią do sprzedaży w Polsce jeszcze w tym roku. Ceny poznamy bliżej debiutu, ale obecne prezentują się następująco:
- Sandero – od 61 300 zł,
- Stepway – od 69 000 zł,
- Jogger – od 73 900 zł.
W 2024 roku Dacia Sandero była najchętniej kupowanym samochodem w Europie – sprzedano 268 101 egzemplarzy, co oznacza wzrost o 14,3% względem 2023 roku. Jogger również znalazł ponad 96 000 nabywców, głównie dzięki swojej praktyczności i dużej przestrzeni. Jak podkreśliła firma Dacia:
Nasze modele mają łączyć przystępność, trwałość i nowoczesność – i dokładnie to robią.
Dzięki nowemu napędowi hybrydowemu i poprawionemu wnętrzu, rumuńska marka chce umocnić swoją pozycję w segmencie ekonomicznych, rodzinnych aut. I wygląda na to, że wiedzą, jak to zrobić.
O autorze
Krzysztof Drobnicki
Najnowsze

Uboższa Tesla Model Y zadebiutowała w Polsce. Taniej? Tak, ale bez fajerwerków

Nowa Toyota RAV4 ma już pierwsze ceny. Ile kosztuje?

Nowy Chevrolet Bolt 2027 powraca – większy zasięg, wyższa cena i szybkie ładowanie

Ferrari pokazało pierwsze elektryczne auto i zaliczyło największy krach giełdowy w historii
