Mercedes osiągnął kolejny ważny kamień milowy w swojej 94-letniej historii. Z linii montażowej Sindelfingen zjechał samochód nr 50 000 000. To nowy Mercedes Maybach klasy S, wytwarzany obok zwykłej klasy S oraz przedłużonej wersji.
W przyszłości w fabryce zlokalizowanej niedaleko Stuttgartu ma powstawać elektryczny sedan. Jorg Burzer, członek zarządu, odpowiedzialny za łańcuch dostaw, jest dumny z nowego osiągnięcia:
Pięćdziesiąt milionów wyprodukowanych pojazdów to znaczący kamień milowy w historii naszej firmy i wyjątkowe osiągnięcie zespołu. Chciałbym podziękować kolegom z zakładów na całym świecie za ich pracę i zaangażowanie. Ich wiedza i pasja w produkcji naszych gwiazd sprawiają, że dzień po dniu spełniają się życzenia klientów na całym świecie.
Dla niektórych spełnienie życzenia o wymarzonym samochodzie dość szybko potrafiło przeobrazić się w koszmar. Niemniej, jubileuszowy Maybach wyróżnia się dwukolorowym, czarno-kremowym nadwoziem. Elementy jego przedniego zderzaka zostały pokryte chromem. Auto jest dłuższe od flagowego sedana, dzięki czemu wygospodarowano więcej przestrzeni w drugim rzędzie siedzeń.
Maybach w zamyśle ma być ucieleśnieniem luksusu. Przyjemne obcowanie z tym modelem mają zapewniać nowoczesne rozwiązania, w tym m.in.: system redukcji szumów, fotele z funkcją masażu łydek, oświetlenie nastrojowe, sterowanie gestami i możliwość wykończenia wnętrza najlepszymi dostępnymi na rynku materiałami.
Samochód dostępny jest w różnych wariantach napędowych, w zależności od rynku. Wśród nich znajdziemy S580 4Matic z 4-litrowym V8 o mocy 500 KM, współpracujący z 21-konną jednostką elektryczną, a także S650 z unikalnym 6.0 V12 o mocy 620 KM.
Niemiecki producent samochodów obecnie skupia się na rozszerzaniu swojej gamy o bezemisyjne modele. Do 2022 roku Mercedes ma osiągnąć neutralność pod względem emisji dwutlenku węgla, do tego będzie oferować aż 6 w pełni elektrycznych samochodów, w tym EQA, który został pokazany w styczniu 2021 roku.